W intencji tak bardzo zagrożonego pokoju na świecie, w niedzielę 20.02.2022 r. piętnastu pątników przy prawie wiosennej pogodzie z różańcami w ręku i z modlitwą na ustach, podjęło trud pieszej pielgrzymki do Groty Matki Bożej w znaku z Lourdes w Lasku Wiedeńskim. Przy poszczególnych tajemnicach różańcowych wzywaliśmy Królową Pokoju o Jej wstawiennictwo.
Myślą przewodnią były słowa:
Najświętsza Maryja Panna – jest – tak wzywa Ją Kościół – Królową Pokoju. Dlatego kiedy w twojej duszy, w środowisku rodzinnym lub zawodowym, w życiu społecznym lub międzynarodowym narasta niepokój, nie przestawaj Jej przyzywać tym tytułem: Regina pacis, ora pro nobis! – Królowo Pokoju, módl się za nami! Czy próbowałeś tego przynajmniej wtedy, gdy tracisz spokój? – Zdziwi cię natychmiastowa skuteczność tej modlitwy. (Bruzda, 874)
Następnie po części została przedstawiona historia wezwania: Królowo Pokoju…. Dowiedzieliśmy się, mimo, że od wieków Maryja coraz częściej była wzywana i czczona pod tym właśnie tytułem, to nie jest do końca wiadomo, kto pierwszy, gdzie i kiedy użył go formalnie.
Dopiero jednak Benedykt XV, by nie dopuścić podczas I wojny światowej do niepotrzebnego przelewu krwi, polecił w 1917 r. włączyć do Litanii Loretańskiej wezwanie „Królowo pokoju” (Regina pacis). To ono miało przypominać wiernym, że Matka Syna Bożego może najskuteczniej uprosić pokój u Boga. Zachęcał też szczególnie „w czasach wielkiego zamętu” do odmawiania modlitwy różańcowej. Natomiast św. Jan Paweł II potwierdził, że „różaniec ze swej natury jest modlitwą pokoju”.
Na zakończenie naszej pielgrzymki przed Mszą św. została odprawiona Droga Krzyżowa oraz odmówiona Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Z wielu ust można było usłyszeć: Bogu niech będą dzięki za ten pielgrzymkowy czas! Tak…, niech będą!
Autor tekstu: Stanisław S.
Kazanie ks. Macieja Cepielika CM (opiekuna duchowego Radia Droga) wygłoszone 20.02.2022 r. podczas Mszy Św. na zakończenie pieszej pielgrzymki do Maria Gugging:
