20.05.2019r.
Jeszcze raz chciałbym podziękować Panu Redaktorowi i gościom w studio za interesującą audycje . Szczęśliwi jesteśmy, że mamy tak kochane Mamy, które przekazały nam cały potencjał Swej miłości jaką same żyły i żyją poparty czynem i prawdą. Ich serca pełne poświęcenia i ofiarnej miłości kształtowały nasz charakter i inspirowały do stawiania się podobną do niej . Tak , to Ona, jest sercem w każdej Rodzinie, której ciepło emanuje i pociąga. Dziękuję za tych wiele ciepłych słów jakie dzisiaj padły pod adresem naszych kochanych MAM. Pozdrawiam serdecznie.
S. Sylwia
Piękny śpiew wykonawców z których pewnie większość urodziła się w Austrii.
Ze wzruszeniem słuchałem ” Rozszumiały się wierzby płaczące” w tempie adagio,
tudzież solowy śpiew.. ” Tam gdzie w polu biały krzyż”…
Tadeusz u Kaszub
Słuchałem koncertu w Radio Droga w sobotę 10.11. – bardzo piękny. Dziękuję!
ks. Tadeusz
Bardzo dziękujemy za transmisję Koncertu „Niepodległej Pieśń”. Warto było posłuchać, pośpiewać…
Joanna i Sebastian z Bawarii.
Szcześć Boże! Pozdrowienia dla mojej żony Agatki i podziekowanie za miłość i cierpliwość. Agatka, kocham Cię! Mariusz
Pozdrowienia dla Radia Droga i Ojca Edwarda.
Szczęść Boże! Dziękuję serdecznie za wspaniałą i bardzo poruszającą Audycję. Polecam Modlitwie Siostry Franciszkanki, które swoim życiem dają świadectwo pełnego poświęcenia się drugiemu człowiekowi. Mam pytanie ilu podopiecznych przebywa teraz w ośrodku u Sióstr w Krzyżanowicach? Z jakimi trudnościami w swojej codziennej pracy spotykają się Siostry? Czy są to kwestie braku personelu, finansowe czy innego typu?
Pozdrawiam wszystkich obecnych w studiu.
Ewa.
Serdecznie pozdrawiam Siostry oraz Księdza Pawła.
Pełna podziwu słucham historii…
Jest to niezwykle piękne ofiarować siebie i swoją miłość drugiemu człowiekowi. Piękne świadectwa, pełne pokory i radości. Bo tragedią dzisiejszych czasów jest obojętność względem drugiego człowieka.
Życzę Siostrom oraz Księdzu wszelkiego dobra, siły oraz miłości, bo miłość wszystko przetrzyma…
Pozdrawiam
Agnieszka Polek z Wiednia
Jest dziś Swiatowy Dzień Chorego, główny odbył się dziś w Kalkucie, tam gdzie pracowała św. Matka Teresa. W Polsce są dziesiątki tysięcy chorych, a może i więcej. Bardzo przejmująca jest sytuacja chorych przywiązanych do łóżek, albo do wózków. Przypomnę sławnych światowych mistrzów sportu; Michael Schumacher, Ryszard Szurkowski, Tomasz Gollob, a także znany piosenkarz Stan Borys. To stało się im nagle.
Czy kiedykolwiek podniosą się z obecnej sytuacji życiowej ?
Tadeusz
Dziękuję za kolejne nabożeństwo pierwszosobotnie, które odyło się 02.03.
Dziękuję za transmisję w radiodroga.net, za zaangażowanie wielu ludzi. Są to niezwykłe momenty, w których tworzymy piękną wspólnotę.
Serdecznie zapraszamy do parafii pod wezwaniem św. Seweryna w Wiedniu już za miesiąc t.j. w sobotę 06.04.
08.04. 2019
Dobry wieczór 😉
Dostałem od Michała informację o audycji. Nie mogłem nie napisać 😉
Wieki szacunek mam.dla tego człowieka. Pomaga osobom nawet tym których nie zna. Jego pokora w tym wszystkim jest mistrzostwem. Chciałbym mu bardzo podziękować za wszystkie nasze wspólne akcje które zrobił. Jedno jest pewne Michał zasiądzie na najwyższym podium w uczciwości, pokorze i pomocy bliźniemu.
Pozdrawiam Szwagier
08.04.2019
Ekstremalność – zwykle kojarzy się z czymś szalonym,niebezpiecznym,
wycienczającym, jest jednocześnie czymś bardzo ludzkim i pociągającym.
Droga – to wędrówka,podróż,cel,utarty szlak, odległość ale też sposób życia, coś co służy człowiekowi już od wieków.
Krzyż – kojarzy się z cierpieniem,męką i smutkiem , jest jednocześnie znakiem zbawienia i przede wszystkim zwycięstwa.
Wszystkie trzy słowa tworzą jedno: Wyzwanie.
Można przeżyć Drogę Krzyżową w kościele, siedząc w ławce i słuchając rozważań.
Można na stojąco w samotności lub w tłumie ludzi zgromadzonych na tym nabożeństwie. Każdy sposób jest inny nie ma lepszych czy gorszych.
Jednak inaczej patrzy się na cierpienie Jezusa z ciepłej ławki, a inaczej gdy stopy pełne są odcisków,
a nogi odmawiają posłuszeństwa.
Każdy ma w głowie swoje sprawy,intencje, problemy każdy ma powód dla którego idzie. Nie warto żyć normalnie, trzeba żyć ekstremalnie!
Podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, wiara styka się z decyzjami woli, emocjami.
To jest prawdziwe ćwiczenie duchowe, po którym człowiek może zostać rzeczywiście przemieniony.
Pozdrawiam
Zosia.