Jeśli Bóg jest Ojcem, to wszystko, czym jesteśmy i co posiadamy, pochodzi od Niego:
Cóż oddam Panu za wszystko, co mi wyświadczył? (Ps 116, 12).
Cóż masz, czego byś nie otrzymał? (1 Kor 4, 7).
Powyższe słowa były myślą przewodnią naszej niedzielnej (14.02.2021) pieszej pielgrzymki do Maria Gugging. W przepięknej zimowej aurze dwudziestu czterech pątników podjeło pielgrzymkowy trud. Był to czas nie tylko utwierdzania nas samych w wierze, ale i też nasze świadectwo wiary dla wszystkich spotkanych na naszym pielgrzymkowym szlaku. Podziwiając wspaniałe dzieła Stwórcy mówiliśmy, że należy dobrze użytkować rzeczy stworzone i że wiara w Boga Ojca wszechmocnego pozwala nam na używanie wszystkiego, co Nim nie jest w takiej mierze, w jakiej zbliża nas do Niego, a także na odrywanie się od wszystkiego w takiej mierze, w jakiej nas od Niego oddala.
Mój Panie i Boże, zabierz mi wszystko, co oddala mnie od Ciebie.
Mój Panie i Boże, daj mi to wszystko, co zbliża mnie do Ciebie.
Mój Panie i Boże, oderwij mnie ode mnie samego i oddaj mnie całkowicie Tobie. / św. Mikołaj z Flue
Naszą pielgrzymkę zakończyliśmy Mszą świętą, którą dla nas celebrował kustosz ks. Stanisław Korzeniowski SAC. Przed Mszą św. jak zawsze Droga Krzyżowa oraz koronka do Miłosierdzia Bożego.
Chciałbym ten krótki opis naszej pielgrzymki zakończyć wspaniałą modlitwą św. Teresy od Jezusa:
Niech nic cię nie niepokoi, niech nic cię nie przeraża.
Wszystko mija. Bóg się nie zmienia. Cierpliwość osiąga wszystko.
Temu, kto ma Boga, nie brakuje niczego.
Bóg sam wystarcza.
Tekst Stanisław S.
Zdjęcia arch. Monika C., Teresa Ł., i Stanisław S.
