Ci, co zaufali Panu, odzyskują siły,
otrzymują skrzydła jak orły, biegną bez zmęczenia!
My również zaufaliśmy! Po raz kolejny na pielgrzymim szlaku spotkały się drogi wspólnoty gromadzącej się wokół Radia Droga. Po burzliwej nocy wyruszyliśmy w stronę maryjnego sanktuarium w Maria Gugging. To piękny czas, po brzegi wypełniony wspólną modlitwą, śpiewem, szansą poznania się i wymiany doświadczeń. Ufając Bożej Opatrzności pielgrzymowaliśmy niosąc ze sobą bagaż powierzonych intencji modlitewnych oraz pełnej troski pamięci o osobach, które głęboko zapisane są w naszych sercach. Myśleliśmy o naszych rodzinach żyjących w Wiedniu oraz pozostających w Polsce, o wspólnotach parafialnych, przyjaciołach i krewnych, których może już dawno nie widzieliśmy. Powierzaliśmy również naszych bliskich zmarłych, za którymi bardzo tęsknimy… To wszystko, przez ręce naszej Mamy, powierzyliśmy Bogu głęboko wierząc w Jego Miłosierdzie, którego bardzo potrzebujemy.
Bo góry mogą ustąpić
i pagórki się zachwiać,
ale miłość moja nie odstąpi od ciebie (Iz 54,10)
Naprawdę – Boża miłość nigdy się nie kończy! Ona inspiruje nas do wrażliwego spojrzenia w stronę drugiego człowieka, żyjącego bardzo blisko nas. Pobudza do tego, by w jego twarzy dostrzec twarz Jezusa. By innym ludziom nieść Ewangelię, Dobrą Nowinę o Miłości, która dla każdego z nas przyszła na świat. I my również wspólnie wyszliśmy, by głosić światu, że nasz Pan zmartwychwstał! Ruszyliśmy drogą pełną wdzięczności za najdrobniejsze dobro, które spotykamy na co dzień. Wdzięczności za konkrety naszego życia! Pielgrzymkowy szlak inspirował nas także, by naszą zwyczajną codzienność stopniowo zmieniać w niezwyczajną drogę, która wiedzie prosto do Nieba.
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego.
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć: orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach przez wzgląd na swoje imię (Ps 23, 1-3)
Podążając za naszym Pasterzem, dotarliśmy w strugach deszczu do Maria Gugging. Cóż to była za radość! Tam złożyliśmy intencje naszej pielgrzymki, a więc najpiękniejszy bukiet dla najlepszej Mamy, Matki Bożej.
Jednak nasza droga nie kończy się w maryjnej grocie. Ona trwa każdego dnia w codziennych wyborach i decyzjach. Pielgrzymka nieustannie pozostaje w naszych sercach. Chcemy dać się poprowadzić Dobremu Pasterzowi, który poprowadzi nas po właściwych ścieżkach!
Dziękuję za wspólny czas pielgrzymiej drogi!
Dziękuję za Wasze świadectwo!
Do zobaczenia w przyszłym roku,
dk. Marcin
Kazanie dk. Marcina Głąbka z Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach wygłoszone 18.07 podczas Mszy Św. na zakończenie pieszej pielgrzymki do Maria Gugging: