Zamyślenia wielkopostne o. Edwarda Żakowicza CR
Zdjęcie Kasia Wiński
PIERWSZE CZYTANIE: Dn 13, 1-9. 15-17. 19-30. 33-62
Historia Zuzanny poucza, że Bóg nie opuszcza niewinnie oczernionego oraz, że Bóg objawia swą mądrość także ludziom młodym. Zuzanna woli umrzeć niż sprzeniewierzyć się zasadom moralnym wynikającym z przymierza z Bogiem. Jest to lekcja o odwadze dochowania wierności Bogu i zachowania czystego sumienia nawet w obliczu śmierci. Przyjrzyj się też dwóm starcom. Autor przedstawia ich kiedy chcą nakłonić Zuzannę do grzechu. W trakcie rozwoju akcji ujawniona zostaje ich przeszłość. Bóg wzywa Daniela, który dostaje od Boga poznanie i ogłasza, że starcy grzeszyli już wcześniej, wydając niesprawiedliwe wyroki i zmuszając Izraelitki do obcowania ze sobą. Starcy mieli szanse na nawrócenie, ale jednak brną w swoje kłamstwo, które zostaje zdemaskowane i ukarane śmiercią. Zuzanna mocą Boga i proroka jest obdarzona życiem.
… była ona bardzo piękna i bogobojna… Piękno i bojaźń Boża to dary Boga dla każdego… przyjmij je… jesteś piękny w oczach Boga… pięknie stworzony… na obraz Boży… jesteś odbiciem Boga… Jego pięknem… nieśmiertelny… i masz do dyspozycji dar bogobojności: Bóg objawia ci swoje Prawa pełne miłości, niepodważalne… jedyne dające życie… miej bojaźń świętą przed tym, że szatan wprowadzi w tę prawdę zamęt… niepewność…, że świat ci ją odbierze… Każde odejście od pełni miłości zasad jest nagradzane świętym Jego gniewem – byś nie stracił życia… pełni szczęścia… uśmiechu na zawsze…
…Rodzice jej byli sprawiedliwi i wychowali swą córkę zgodnie z Prawem Mojżesza…mieli święty gniew gdy prosiła o coś lub robiła co niezgodne z Prawem… Tak zrozumiała wierność Bogu i przymierzu… Obdarz siebie świętym gniewem na to co grzeszne… złe… niesprawiedliwe… zobacz święty gniew Boga… obdarz świętym gniewem swoje dzieci… rodzinę… wszystkich… święty gniew to nie odebranie miłości… pewności bezpieczeństwa… ale wyrażenie prawdziwej miłości i troski… podarowanie wiecznego bezpieczeństwa… Wychowuj w prawie piękna, świętego gniewu… bogobojności… święty gniew to święty strażnik moralności… szczęścia… wieczności…
… Wolę jednak niewinna wpaść w wasze ręce, niż zgrzeszyć wobec Pana… wybiera Boga… pewność zasad Bożych przyjęta i wprowadzona w życie czyni ją odważną i wierną… krzyczy i ratuje swoją czystość… Trwaj w Bogu… Krzycz do Niego… nie tylko mów po cichu… szeptaj… ale krzycz… aż Bóg przyjdzie z pomocą… Modlitwa to krzyk… jęk… pełen tęsknoty, pewności pokładanej w Bogu…
…płacząc, podniosła wzrok ku Niebu, bo serce jej było pełne ufności w Panu… Sądzona nie zatrzymuje uczuć… Nie dziw się swoim łzom… rozterce… męce serca w prześladowaniu… niepewności życia… wyraź uczucia… nie tamuj… szanuj je… one są właśnie po to byś wyraził siebie… wznieś oczy ku Niebu… to znak ufności… nie słabości… trzeba coś samemu robić mówisz… jak nic nie zrobię to się nie zrobi – prawda święta… a jednak zaufanie to czyn… to działanie miłości… tęsknota to czyn ducha…
…zawołała donośnym głosem: …Oto umieram, chociaż nie uczyniłam nic z tego, o co mnie oni złośliwie obwiniają… Cena wierności… bliska śmierć ciała… nie lękaj się śmierci ciała… ani w tym czasie… ten lęk niszczy… kontrola nad życiem i śmiercią… zgódź się, by On decydował o twoim życiu i śmierci, donośnym aktem oddania się Jemu. Bóg nie pozwala niszczyć piękna i bogobojności. Wzywa proroka… Wzywa ciebie, byś odkrywał zło tego świata, kłamstwa złych ludzi… bronił sprawiedliwości.
…W dniu tym ocalono niewinną krew… Jest zawsze czas, czasami to czas ostateczny, niebezpieczny… wywołujący napięcie, czas w którym Bóg ocala niewinną krew… zmartwychwstaniem… TERAZ, DZIŚ OCALA CIEBIE… ŚWITA…
