Betlejem w Polsce – Wacław Wolski (1867–1928)
A ja wam powiadam matulu, że tak mi coś w duszy się klei,
Że nam się Pan Jezus narodził tu w Polsce, nie w żadnej Judei…
Obłapił Jezusek za szyję Ojcaszka rączkami małemi,
Przymilał się, by mu pozwolił przyjść na świat na naszej tej ziemi,
Matulu! gdzież przecie, jak nie tu biedniejsze te chłopskie są strzechy?
Gdzież bardziej na świecie, niż u nas potrzeba osłody, pociechy?
Powiedzcie, gdzież indziej na świecie tęskniejsze są łąki i poła?
Gdzie snują się krwawe wspomnienia, gdzie bardziej przesiąkła krwią
rola?
Gdzie więcej na ziemskim padole spłynęło łez, krzywdy i bolur
Gdzie dola narodu smutniejsza? powiedzcież sumiennie matulu!
I kiedy se tak rozmyśluję, coś w duszy mi cięgiem się klei,
Ze u nas jest w Polsce Betlejem, nie gdzieś tam w zaświatach, w Judei.